Oszustwa związane z branżą kryptowalut stanowią jeden z częściej podejmowanych przeze mnie tematów. Wynika to z tego, że nadal SCAM’y stanowią nieodłączny element świata wirtualnych aktywów. Przykładowy wpis znajdziesz w artykule pod tym linkiem. To bardzo ważne, aby regularnie aktualizować informacje dotyczące sposobów, w jaki działają oszuści. Pozwala to uniknąć sytuacji, w których Twój klient np. będąc pokrzywdzonym trafia do Ciebie pozostając przy tym całkowicie nieświadomy tego, że obecnie jest ofiarą przestępców. Załóżmy jednak, że to Ty zostałeś oszukany. Gdzie są Twoje kryptowaluty? Jakie możesz podjąć kroki? Dowiedz się więcej na ten temat właśnie w tym artykule.
Najpewniej znajdują się one na Binance. Środki pochodzące z oszustwa trafiają różnymi drogami na giełdy. Natomiast Binance jest tą największą. Konieczne jest w tej sytuacji zablokowanie środków, które trafiły na giełdę. Nie jest to jednak tak proste, jak mogłoby się wydawać. Pierwszym krokiem jest złożenie zawiadomienia o oszustwie. Prokuratura w rezultacie z reguły stwierdza, że nie da się określić, gdzie obecnie znajduje się kapitał. Aby zwiększyć swoje szanse na określenie, gdzie trafiły krypto, warto zaczerpnąć tzw. opinii biegłego. Możesz skorzystać z pomocy eksperta prywatnie lub za pośrednictwem m.in. prokuratora. Udostępniamy w tym zakresie kontakt do specjalistów, którzy z nami współpracują, ale jest to usługa prywatna. Oznacza to, że konieczne będzie opłacenie pracy takiego biegłego. Rozwiązanie jest zdecydowanie szybsze, a przez to istnieje większe prawdopodobieństwo, że uda się zablokować Twoje środki. Niewykluczone pozostaje też, aby zlecić tę kwestię prokuratorze, ale należy uwzględnić potrzebę opinii eksperta w zawiadomieniu. Trwa to znacznie dłużej, jednak koszt ponosi wtedy Skarb Państwa.
Może zdarzyć się sytuacja, że biegły nie będzie w stanie stwierdzić, gdzie trafił Twój kapitał. Natomiast niejednokrotnie ma to miejsce na początku, jeszcze zanim nawiążecie współpracę. Kryptowaluty trafiają z reguły na hot wallet giełdy. Nie da się każdorazowo określić, czy kryptowaluty nadal się na nim znajdują ze względu na specyfikę tego portfela. Jeśli jednak nadal jednak środki znajdują się na hot wallet – Prokuratura zwraca się w takim wypadku do np. Binance i wydaje postanowienie o blokadzie. Poniżej umieszczam przykład takiego postanowienia na ponad 5 Bitcoinów:
Binance zawsze respektuje postanowienie o blokadzie środków. Niestety może jednak zdarzyć się, że kryptowalut nie ma już na giełdzie. Prokuratura w takiej sytuacji powinna zapytać, na jaki wallet tokeny zostały wytransferowane. Wówczas ponownie konieczne jest identyfikowanie, gdzie trafiły Twoje aktywa cyfrowe. Szanse na odzyskanie są stosunkowo niewielkie. Takie postępowania z reguły trwają bardzo długo, są skomplikowane i wymagają wiedzy eksperckiej.
Proponuję w takim wypadku, abyś skontaktował się ze mną mailowo. Opisz mi sytuację, w której się znalazłeś, a także w jaki sposób padłeś ofiarą oszustwa. Przenalizuję Twój stan faktyczny i postaram się zasugerować możliwie najbardziej korzystne rozwiązanie. Szanse tak jak wspominałem są niskie, ale nie oznacza to, że należy podejmować żadnych kroków. Osobiście uważam, że każde oszustwo należy zgłaszać, aby przeciwdziałać oszustom działającym w branży kryptowalut. Jeśli masz pytania lub wątpliwości – zapraszam do kontaktu.
Autor: Maciej Grzegorczyk
